Region & Language Selector
Please select region or visit OUR GLOBAL MERIDA WEBSITE
International
Africa & Middle East
Europe
- Austria
- Belgique | België
- Andorra
- Bosnia
- Croatia
- Czech Republic
- Estonia
- Finland
- France
- Germany
- Greece
- Hungary
- Iceland
- Ireland
- Italy
- Latvia
- Lithuania
- Luxembourg
- Macedonia
- Montenegro
- Nederland | Pays-Bas | Netherlands Antilles
- Norway
- Poland
- Portugal
- Romania
- Serbia
- Slovakia
- Slovenia
- Spain
- Sweden
- Schweiz | Suisse
- United Kingdom
- Ukraine
Central America
South America
Pacific
Merida eOne-Sixty 10K w teście bikeworld.pl: elektryczny rower enduro ze ścisłej czołówki
Na zjazdach „można zapomnieć, że mamy pod sobą e-bike'a”, a wspomaganie na podjazdach „oszczędza masę sił, które możemy spożytkować podczas dodatkowych godzin zjazdowych”. Nowa Merida eOne-Sixty 10K zachwyciła portal bikeworld.pl na trasach wokół Girony.
– Nowy eOne-Sixty to duży krok naprzód dla Meridy, jest niesamowity – uważa Jose Antonio Hermida, legenda MTB i ambasador marki. Opinię te podziela wiele najważniejszych dwukołowych mediów na świecie, które nie szczędzą pochwał nowemu elektrycznemu rowerowi enduro. Następca najbardziej utytułowanego modelu w historii Meridy zyskał zintegrowaną baterię, nową karbonową ramę z odświeżoną geometrią i wiele udoskonaleń. "Co tu dużo mówić – całość wygląda bardzo «high endowo»" - pisze Szymon Wołdziński z bikeWorld.pl, który najlepszą wersję, eOne-Sixty 10K, przetestował na trasach wokół Girony.
Dotychczasowy eOne-Sixty słynął z naturalnych odczuć dotyczących prowadzenia i zachowywał się na zjazdach w bardzo zbliżony sposób do klasycznego roweru enduro. Jak podkreśla Wołdziński, zmiany wprowadzone w nowym modelu miały sprawić, że odczucia te będą jeszcze lepsze. Czy tak się stało? "[...] Magia tego modelu zaczyna dziać się na zjeździe. Modyfikacje wprowadzone przez konstruktorów niemieckiego biura projektowego pozwalają eONE-SIXTY rozwinąć skrzydła. Rower prowadzi się jeszcze bardziej naturalnie niż jego poprzednik! Nie do pojęcia, ale jest tak – obniżony środek ciężkości roweru, krótki chainstay. Te elementy pozwalają zapomnieć, że mamy pod sobą e-bike'a, a jednocześnie fakt wspomagania na podjazdach oszczędza masę sił, które możemy spożytkować podczas dodatkowych godzin zjazdowych".
W podsumowaniu testu Szymon Wołdziński podkreśla, że nowa Merida eOne-Sixty "udanie rozwija dziedzictwo swojego poprzednika". Jego zdaniem dzięki zmianom w geometrii, lepszym właściwościom zjazdowym, które są również zasługą zastosowania koła 29" z przodu, nowy e-bike "wchodzi do ścisłego grona najlepiej prowadzących się rowerów e-enduro na rynku". Tester bikeWorld.pl wymienia rozwiązania z najwyższej półki zastosowane w nowej Meridzie eOne-Sixty. [...] Najważniejszym jest oczywiście zastosowanie włókna węglowego do budowy głównego trójkąta ramy. Z powyższym skorelowane są kolejne rozwiązania - do granic możliwości dopracowany system montażu baterii, system jej chłodzenia czy szereg zintegrowanych z ramą elementów systemu wspomagania Shimano STePS". Całość zrobiła na bikeWorld.pl wielkie wrażenie, a spotkanie z nowym eOne-Sixty było "przygodą z gatunku najbardziej ekscytujących".
***
Zobacz pełną wersję testu na bikeWorld.pl.
Zobacz galerię zdjęć eOne-Sixty 10K na bikeWorld.pl.
Zobacz szczegóły testowanego eOne-Sixty 10K tutaj.
Zobacz wiele szczegółów technicznych nowego eOne-Sixty, wypowiedzi projektantów i zdjęcia roweru tutaj.
Zobacz wszystkie modele eOne-Sixty z kolekcji 2020 tutaj.