30 cze 2023

Rusza Tour de France, Mikel Landa liderem Bahrain Victorious

Mikel Landa, Tour de France, Landa, Bahrain Victorious

Mikel Landa poprowadzi grupę Bahrain Victorious w tegorocznym Tour de France. Wyścig rozpocznie się w rodzinnych stronach Baska w Bilbao. Trasa 110. edycji wyścigu liczy 3404 km i ponad 55 000 m przewyższenia.

Tour de France 2023 rozpocznie się 1 lipca w Bilbao w Kraju Basków. Peleton przejedzie przez Pireneje, Alpy, Jurę i Wogezy. Tegoroczna trasa będzie pozbawiona bruków, odcinków szutrowych, znajdzie się na niej tylko jeden etap z jazdą na czas i wydaje się dobrze skrojona pod górali.

Spośród 21 etapów 8 to płaskie odcinki dla sprinterów, na których Phil Bauhaus z grupy Bahrain Victorious będzie się starał o zwycięstwo, wspierać go będzie Nikias Arndt. Na 4 pagórkowatych etapach swoich szans na wygraną będą szukać świeżo upieczony mistrz Wielkiej Brytanii Fred Wright i Matej Mohoric, który ma już na swoim koncie 2 etapowe triumfy w Wielkiej Pętli. Na 8 górskich etapach uwaga zespołu będzie skupiona przede wszystkim na liderze ekipy, Mikelu Landzie (2 razy ukończył Tour na 4. miejscu), którego wspierać będą Jack Haig oraz Wout Poels. O wysoką pozycję w kl. generalnej ma się postarać nie tylko Landa, ale także Pello Bilbao, który również rozpocznie wyścig u siebie, w Kraju Basków.

Grupa Bahrain Victorious wystartuje w Tour de France po stracie Gino Madera. Szwajcarski zawodnik Bahrain Victorious zmarł 16 czerwca w wyniku obrażeń odniesionych dzień wcześniej na 5. etapie Tour de Suisse. Podczas prezentacji ekip uczczono jego pamięć minutą ciszy, organizatorzy zastrzegli także dla niego numer startowy 61, z którym startowałby lider ekipy, kolarze Bahrain Victorious będą się ścigać z numerami od 62 do 69.

– Wszyscy jesteśmy w tym roku poruszeni stratą naszego przyjaciela i kolegi z zespołu, Gino. Musimy potraktować to jako dodatkową motywację, starać się dawać z siebie wszystko każdego dnia, ścigać się dla niego i uczcić jego pamięć – mówi Mikel Landa. Baskijski kolarz jest bardzo podekscytowany rozpoczęciem wyścigu w jego rodzinnych stronach. – Czuję pasję i emocje kibiców, którzy już mnie wspierają. Myślę, że będzie to wielkie święto kolarstwa i cieszę się, że będę jego częścią. Kluczowe etapy rozpoczynają się w Kraju Basków dwoma trudnymi etapami na początek i będzie ważne, aby być na nie przygotowanym, ponieważ mogą one przynieść już jakieś różnice czasowe – podkreśla Landa. – Jeśli chodzi o moje ambicje, chciałbym ukończyć wyścig blisko podium i wygrać etap, to moje marzenie – dodaje.

Swoich ambicji nie kryje również główny dyrektor sportowy Bahrain Victorious, Gorazd Strangelj. – Rozpoczynamy tegoroczny Tour z wielkimi nadziejami i wierzę, że mamy znakomity zespół, by móc walczyć o sukces na każdym etapie. Mamy dwóch bardzo zmotywowanych baskijskich zawodników, którzy będą mieli szansę rozpocząć wyścig u siebie, a trasa Touru odpowiada ich stylowi ścigania się. Landa będzie naszym liderem, a Pello będzie współliderem – wyjaśnia. – Mamy także Mateja i Freda, którzy mogą szukać swoich szans w ucieczkach, okazje do zwycięstwa będzie miał również Phil, wiele etapów powinno być w tym roku dla sprinterów. Wsparcie zapewni mu bardzo doświadczony w rozprowadzaniu Nikias. Znakomitą pomoc w górach powinni dać Jack i Wout, których stać też na wygraną etapową. Generalnie, mamy mocną ekipę i każdy zawodnik może wykorzystać swoją szansę.

fot. Sprint Cycling

***

Czytaj także

Perły na Tour de France: zobacz nowe malowanie rowerów Merida [video]

  • ROZSZERZONA GWARANCJA MERIDA

  • ZAREJESTRUJ SWÓJ ROWER

  • POZNAJ SZCZEGÓŁY