Nowy Mission w teście: piorunująco szybki

"Mission pokazuje, że prędkość i komfort nie muszą się wykluczać". To jedna z pochwał kierowana pod adresem Meridy Mission w nowym teście Bikeboard.cc. 

Nowa Merida Mission, której szczegóły można poznać tutaj, otrzymała kolejną pozytywną recenzję. Tym razem model Mission 10K przetestował austriacki Bikeboard.cc. Z oryginałem materiału ilustrowanym wieloma zdjęciami można się zapoznać tutaj, poniżej przedstawiamy tłumaczenie jego fragmentów.

"[...] Merida Mission jest jak sportowe rodzeństwo Sileksa na sterydach: zawsze gotowe, by błyszczeć, gdy robi się ciasno, kręto czy szybko. Gdy tylko ruszasz tym rowerem, od razu zauważasz, że każdy obrót korbą zamienia się na pęd do przodu. Na krętych drogach czy podczas szybkich zmian kierunku jazdy Mission jest niesamowicie żwawy, niemal jakby przewidywał kolejny sprint. Nie siedzisz na rowerze, siedzisz w nim, z niskim środkiem ciężkości, który zwiększa pewność siebie, szczególnie na szybkich zjazdach w terenie.

Mimo wyraźnego wyścigowego charakteru Mission jest zaskakująco wszechstronny. Na szosie jedzie jak rower szosowy z wbudowaną strefą komfortu, pozostając opanowany w trudnym terenie, prowadzi się bez wysiłku nawet na wyboistych sekcjach. Połączenie zwinnej geometrii, zrównoważonej stabilności i prześwitu na 40-mm opony to idealny złoty środek między szybkością i kontrolą […].

Komfortowe elementy

Prawdziwym jasnym puntem roweru jest nowy karbonowy kokpit Team SL GR1P. Jest ergonomiczny, komfortowy i […] pozwala na szybką zmianę trzymania dłoni między górnym i dolnym chwytem. Ponadto rower ma zintegrowany schowek GUT w dolnej rurze, który zapewnia miejsce na narzędzia czy przekąski i zabezpiecza je [dzięki dołączonej torbie – red.] przed obijaniem się.

W środku łatwo zmieszczą się zwykła pompka, duży nabój CO₂ z adapterem, zestaw łatek i multitool. Oznacza to, że możesz poradzić sobie bez torby podsiodłowej czy przeładowanej kieszeni w koszulce. Według nas to bardzo przemyślany szczegół […].

Design i wykończenie: bardzo piękne

Wizualnie Mission składa czytelne oświadczenie. Smukłe, zoptymalizowane aerodynamicznie kształty rur, czyste krawędzie i połączenie podejścia retro z futurystycznym dają rowerowi własny charakter. Nie wygląda jak eksponat, ale raczej jak symbol szybkości i dokładnie zgodnie z tym jeździ.

Zastosowanie: gravelowe wyścigi

Aerodynamika, prześwit na opony i koła

Ekstremalnie szybkie połączenie kół i opon oraz prawdopodobnie najszybszy gravelowy zestaw, na jakim kiedykolwiek jeździliśmy. Jakkolwiek ci, którzy szukają więcej komfortu, będą musieli wykazać się kreatywnością. 32-mm wewnętrzna szerokość obręczy to ograniczenie dla szerszych opon.

Geometria

Niski środek ciężkości, duża stabilność i pewne prowadzenie. Ogólnie rzecz biorąc, Mission łączy prawdziwie szosowe DNA z wystarczającą sprawnością w terenie, dzięki czemu jest idealny dla każdego, kto szuka bezpośredniego i szybkiego roweru gravelowego.

Wyścigowy komfort

Mission pokazuje, że prędkość i komfort nie muszą się wykluczać. Na szosie jedzie niemal jak rower szosowy – jest nieco bardziej komfortowy i ma większy zapas w trudnym terenie. Jakkolwiek ci, którzy szukają maksymalnego prześwitu na opony i jeszcze większego komfortu na długich dystansach powinni raczej wybrać Meridę Silex.

Ergonomia

Nowy jednoczęściowy kokpit punktuje przyjemną ergonomią i budową, która pozwala na szybką zmianę pozycji dłoni. Owijka jest w dłoni świetna, a klamkomanetki SRAM to klasa sama w sobie.

Napęd

SRAM Red XPLR działa precyzyjnie i szybko […]. Konfiguracja przez aplikację jest wzorowa, pomiar mocy zapewnia spójne wartości, a hamulce są mocne.

Epilog: rower szosowy czy nie?

To imponujące, jak szybko można jechać Meridą Mission. Nawet na znanych lokalnych trasach coraz częściej pokonujesz nią znane odcinki szutrowe z większą prędkością niż na Sileksie czy innych rowerach, wpadając w zakręty i tracąc oddech szybciej, niż zdążysz mrugnąć. Ten rower jest szybki. Piorunująco szybki.

Prawdziwe zaskoczenie pojawia się jednak na szosie. Pozycja do jazdy przypomina sportowy rower szosowy endurance, opory toczenia są niskie, a komfort w porównaniu z klasycznym rowerem szosowym jest po prostu znakomity. Wizualnie Mission wygląda na rower wyścigowy, a ponieważ nawet nowoczesne zawodowe rowery szosowe są wyposażone w wąskie jednoczęściowe kokpity z gięciem kierownicy na zewnątrz, szybko zapomnisz, że siedzisz na rowerze gravelowym […].

Moje przypuszczenie: z kołami szosowymi Mission jeździ jak solidny rower szosowy endurance – tyle że z dużym prześwitem na opony. A to z kolei mogłoby niebezpiecznie wpłynąć na moją kolekcję rowerów z kierownicami szosowymi z gięciem na zewnątrz. Bo, z ręką na sercu: kto jeszcze potrzebuje komfortowego roweru szosowego, mając Mission?

Wstępny wniosek

Generalnie Mission nie jest rowerem dla niezdecydowanych, ale dla tych, którzy wiedzą, czego chcą – szybkiego, precyzyjnego i rasowego roweru gravelowego, który ekscytuje zarówno podczas wyścigów, jak i szybkiej jeździe po pracy. Wszystko to bez zapominania o tym, o co w tym wszystkim chodzi: niesamowitą frajdę z jazdy".

***

Zobacz szczegóły modeli Mission z kolekcji Merida Polska tutaj.

Zobacz szczegóły projektowe nowej Meridy Mission tutaj.